Większość mężczyzn uwielbia widok kobiety noszącej pas do pończoch, pończochy, najlepiej w stylu kabaretki, oraz gorset. W naszej kulturze te wszystkie akcesoria i ubiory łączą się nierozerwalnie ze sferą erotyki. Kobieta ubrana w pończochy, pas do pończoch czy też podwiązki to symbol seksu, jakiemu nie oprze się żaden mężczyzna. Cóż jednak z wygodą? Nie od dziś wiadomo, że kultura lansuje niezbyt naturalną wizję kobiety. W dawnych czasach ograniczały nas gorsety (wiele kobiet za ich sprawą właśnie traciło życie – były zbyt wąskie, łamały żebra, które z kolei przebijały płuca). Dziś wizerunek kobiety promowanej w mediach jako seksowna też jest daleki od normalności i naturalności.
Promowane są nie tylko pończochy, które od biedy mogłyby być, są przecież tylko niewygodne. Ale także szpilki, czyli buty na bardzo wysokim obcasie, będące przyczyną wielu nieodwracalnych zmian w kręgosłupie. Ortopedzi ostrzegają kobiety przed ich noszeniem. Co z tego, skoro większość kobiet nie wyobraża sobie bez nich eleganckiego stroju. Podobnie jak pończochy, należą one do kanonu seksownego ubioru dla kobiet. Niestety, bo mają zły wpływ na nasze zdrowie. Żyjemy w czasach, kiedy to panie gotowe są zrobić wszystko dla urody, bo to przede wszystkim ona wyznacza ich wartość. Pod tym względem niewiele zmieniło się od czasów, kiedy pończochy były jedyną opcją, noszoną także przez panów. Miejmy nadzieję, że przez kolejne kilkaset lat zmieni się nasza mentalność. Pozostaje mieć nadzieję, że w przyszłości coś się zmieni.
