Niektórzy z nas doskonale potrafią zacytować tę bardzo ważną prawdę dotyczącą kasków ochronnych, a konkretniej to, że zmniejszają one prawdopodobieństwo poważnego urazu głowy i to aż o te 80%. Dlatego używa się ich na wszystkich większych i średnich budowach całego świata, a nawet w halach magazynowych całego świata, bo właśnie w nich znajdują się te wysokie regały, z których to raz na jakiś czas coś spada.
Magazyny.
Magazynierzy muszą dosłownie nosić kaski ochronne i w większości przypadków dostają je od szefa, który je kupuje wraz z tą specjalną odzieżą roboczą. Mowa tu o tym, że odzież robocza i kaski są wydawane pracownikom przed rozpoczęciem zmiany, a potem zdają je ( https://stapol.pl/baza-wiedzy/33-kask-ochronny-kiedy-jest-niezbedny ) w szatni do pracownika zajmującego się tymi rzeczami lub mają te własne metalowe szafki, do których to wkładają ubranie robocze wraz z kaskiem po zakończeniu zmiany. Takie usestymatyzowane podejście do tego typu kwestii nie jest zaskakującym i co równie istotne tak jest w wielu częściach świata, bo kaski są obowiązkowe, a za ich nie używanie tam, gdzie coś może spaść na głowę konkretnego pracownika grozi grzywna. W większych miastach świata specjalne urzędnicze inspekcje czuwają nad tym, by przepis ten był przestrzegany i to nie tylko okazyjnie.
Inne wzmianki o kaskach.
Wielu z nas wie, że te najtańsze kaski ochronne wytwarza się z tworzywa sztucznego, czyli nie wytrzymają one zbyt wiele. Mają one w swoim wnętrzu także te wkładki z gąbki zwiększające nieco wygodę. Droższe kaski w porównaniu z nimi są lepszymi, bo w ich przypadku ta gąbka pochłania także wstrząsy, czyli chroni przed rozległymi urazami. Zwłaszcza na budowach te lepsze i tańsze kaski są standardem, bo na budowach pracują żurawie wieżowe, czyli ciągle się tam coś unosi, a te unoszone przedmioty nie są jedynie czymś takim jak prefabrykat, czy stalowy dźwigar. Czasami jest to opcja taka jak paleta cegieł i to właśnie z niej ta jedna cegła może spaść, bo ta folia zabezpieczająca może ulec rozerwaniu na wietrze. Tańszy kask zapewne nie uchroni nas przed spadającą cegłą, ale ten droższy już może, bo droższy często jest tym o wiele lepszym i tłumi on uderzenia w zaskakujący dobry sposób.
Przemysł stoczniowy.
Kaski ochronne przydają się też w przemyśle stoczniowym, bo w stoczniach buduje się statki, naprawia je i dokonuje tych okresowych przeglądów jednostek pływających. Jednym słowem jest to sporo pracy, w której przypadku używa się i dźwigów i kasków. Kluczowe znaczenie ma też i to, że same władze danej stoczni dbają o to, by pracownicy nosili kaski. Jeśli natomiast jakiś z pracowników nie nosi kasku i stwierdza, że niewygodnie mu się w nim pracuje, to po pewnej ilości upomnień dostaje zwolnienie dyscyplinarne, bo lepiej go zwolnić, niż zaczekać na tę niemiłą reakcję inspekcji pracy. Taka reakcja może być powiązana z wysoką grzywną, a nawet skończyć się niemile dla zwierzchnika danego pracownika. Ta osoba musi dopilnować przestrzegania zasad, a nie tolerować te nieciekawie wyglądające błędy pracowników.